butapren
Sklep z chemią budowlaną, lato ciepło, więc drzwi otwarte - wchodzi tak na oko 40-letnia pani z trójką dzieci w wieku 3-7 lat i mówi:
- Poproszę butapren.
- W słoiku czy w tubce?
Nagle w drzwiach pojawia się pan w podobnym wieku (prawdopodobnie mąż) pijany tak, że ledwie na nogach stoi i zaczyna wołać:
- W tubku weź!! W tubku!!
A pani na to z miną godną ragemana zaczyna wrzeszczeć:
- W tubku - srubku! Spier***aj stąd, bo jak ci zapier**ole to ku**wa nie wstaniesz! W tubku! Głupek je*any!
Po czym łagodnym głosikiem do sprzedawcy:
- W słoiczku poproszę.
Dodał: TŁ
a to kupa
moja kumpela szla ze mna na spacer;) wchodzimy do parku i zobaczylysmy cud goscia nagle mowie co tak jedzie patrzymy a ona ma calego buta z psiego gowna zaczela wycierac o trawe kiedy nagle ptak zalatwil jej sie na bluzke wszyscy wkolo w smiech a ona o przystojniaku mogla juz tylko pomarzyc natomiast on podszedl i zapytal sie jej:
co masz gowniane szczescie? to moze pojdziemy na kolacje razem?
zgadnijcie jakie nasze zaskoczenie bylo:)
Dodał: nieszczesliwa
Koniec roku szkolnego
Pod koniec roku szkolnego podeszłam do naszego wychowawcy i powiedziałam:
-Bardzo panu dziękujemy, był pan naprawdę świetnym wychowawcą, życzymy panu wszystkiego dobrego i że nie zapomni pan o nas.
ą facet na to:
-Bardzo dziękuję, ale będę waszym wychowawcą jeszcze przez dwa lata.
Cała klasa nabijała się ze mnie jeszcze przez długi czas ;p
Dodał: Idiotka XD
Źrebaczek
Mój brat nie umie jeszcze dobrze wypowiedziec ź i r.Któregoś dnia wchodzi do kuchni i na cały głos przy gościach mówi:
-a wiecie że Lala(koń) będzie miała małego zjebaczka?"Wszyscy padli...;P
Dodał: Olcia
Krem do twarzy
Kumpela robila w nocnym. Pewnego poznego wieczora weszla do niej starsza kobieta i robi zakupy. Po zaplaceniu jeszcze chwile rozglada sie po sklepie i dostrzegla...
-A co to jest, to takie tam u góry w tubce? To jakis krem do twarzy?
Kumpela wyszla zza lady i patrzy, a staruszka pokazuje na zel Durex. Nie wiedziala za bardzo co ma pani odpowiedziec i czy w ogole starszej kobiecie wypada tlumaczyc co to i do czego, wiec powiedziala tylko, ze to atrapa i nie jest na sprzedaz, ale smiala sie pozniej jeszcze z godzine wyobrazajac sobie babulke smarujaca twarz zelem do doznan :D
Dodał: Ja